Choroby weneryczne w Polsce

Niniejszy artykuł pod tytułem 10 najbardziej kuszących emoji, które musisz znać nie stanowi porady, ani nie jest materiałem edukacyjnym, a jedynie przedstawia wyłącznie opinię jego autora. Oznacza to, że wszystkie informacje, które u nas znajdziesz na temat 10 najbardziej kuszących emoji, które musisz znać należy traktować jako forma rozrywkowa, a każdą decyzję podejmować wyłącznie samodzielnie w oparciu o właśne doświadczenie oraz rozsądek. Nie tylko nie zachęcamy, ale wręcz odradzamy wykorzystywanie znalezionych tutaj informacji w każdym celu i w każdej sferze życia prywatnego oraz zawodowego.

W Polsce pomimo postępu medycyny i wzrostu świadomości społecznej choroby weneryczne nadal są częste wśród pacjentów. Niestety jest to temat wciąż wstydliwy. Co więcej często choroby przechodzą bezobjawowo, dlatego tak trudno je zdiagnozować.

Na co chorują Polacy

Choroby weneryczne przenoszone są drogą płciową, przez kontakty seksualne. W gabinetach lekarskich najczęściej rozpoznawane są: kiła, chlamydioza, opryszczka narządów płciowych. Warto wspomnieć o infekcjach typu: HIV, który nieleczony może prowadzić do rozwoju AIDS. Kiła jest efektem zakażenia bakterią Treponema pallidum. Głównymi objawami kiły są: owrzodzenia, powiększenie węzłów chłonnych, bóle głowy, wysypka na skórze. Leczenie odbywa się za pomocą antybiotykoterapii. Kolejną chorobą jest chlamydioza, którą powoduje bakteria o nazwie Chlamydia trachomatis. U większości chorych nie ma żadnych objawów. Po około 2 tygodni od zakażenia u mężczyzn pojawia się świąd, pieczenie czy ból przy oddawaniu moczu. U części kobiet pojawiają się natomiast upławy ropne, gorączka, bóle podbrzusza. Opryszczka narządów płciowych jest spowodowana wirusem HSV. Głównym objawem jest pojawienie się pęcherzyków z płynem surowiczym na błonach śluzowych. Ogólnie chory może być osłabiony, może czuć ból przy oddawaniu moczu. Bardzo groźnym wirusem jest wirus HIV. Uszkadza on system odpornościowy osoby, co jest przyczyną rozwoju zespołu nabytego niedoboru odporności czyli AIDS.

Badania w kierunku chorób wenerycznych

Jeśli chcemy zbadać się pod kątem chorób wenerycznych najlepiej to zrobić badając poziom przeciwciał specyficznych dla danego wirusa/bakterii. W dzisiejszych czasach można je zrobić bez wychodzenia z domu, anonimowo. Najbardziej narażone są osoby aktywne seksualnie, jeśli nie są pewne na 100 %, że ich partner jest zdrowy. Dlatego badaniom w kierunku choroby wenerycznej powinni wykonać wszyscy, którzy mieli kontakt seksualny z osobą, której stan zdrowia dla nich nie był pewny. Ryzyko jest większe w grupie osób, które często zmieniają swoich seksualnych partnerów oraz tych, którzy nie stosują prezerwatyw w czasie stosunku. Ważne, aby przyszłe matki, jak i kobiety ciężarne również się badały. Lekarze najbardziej zaniepokojeni są przypadkami kiły wrodzonej, gdzie dziecko zaraża się już w życiu płodowym, kiedy znajduje się w ciele chorej matki. Istnieje obowiązek przeprowadzania badań wenerologicznych u kobiet w ciąży w pierwszym oraz trzecim trymestrze. Ludzie z chorób wenerycznych w Polsce najbardziej znają i są świadomi wirusa HIV, bo działa wiele programów przeciwdziałających tej chorobie. Lecz wciąż mało wiemy o kile, rzeżączce czy chlamydii, które pojawiają się dużo częściej.