Wszystko za sprawą najnowszych badań naukowców z Uniwersytetu w San Diego. Najnowsze wyniki wprawią nie jedną osobę w osłupienie! Ostatni raz taką sytuację mieliśmy prawie 100 lat temu. Dowiedz się więcej.
Generacja Y, a może raczej pokolenie millenium. Czym jest? To pokolenie ludzi urodzonych w Polsce od 1984 do 1997r. W niektórych krajach takich jak USA millenialsi to dzieci z czasu wyżu demograficznego. Czym wyróżnia się to cyfrowe pokolenie, że przyciągnęło uwagę całego świata?
Naukowcy z San Diego postanowili wziąć pod lupę 26 tysięcy osób i sprawdzić jakie znaczenie ma dla nich seks w związkach. Ku ich zdziwieniu, aż 15% ludzi pomiędzy 20. a 24. rokiem życia mówi, iż pierwszy raz uprawiała seks po ukończeniu 18 lat. W odniesienie do poprzedniej generacji, czyli ludzi, którzy urodzili się między latami 1960-1980 ilość ta wzrosła ponad dwukrotnie! Ostatni raz takie wyniki odnotowano w 1920r. Liczba osób, które uprawiały seks w szkole średniej zmalała z 51% (badania z 1991r.) do 41% w poprzednim roku. Jest to drastyczny spadek!
W porównaniu do poprzednich generacji obecna młodzież i ludzie powyżej 20. roku życia są bardzo cnotliwi. Wbrew rosnącej dostępności pornografii w internecie nastolatkowie mają zupełnie inne priorytety i potrzeby. Jak stwierdza sama psycholog z Uniwersytetu w San Diego:
„Aplikacje randkowe teoretycznie powinny ułatwiać znajdowanie partnerów seksualnych. Jednak technologie mogą mieć efekt wręcz przeciwny: młodzi ludzie spędzają w sieci tak dużo czasu, że ich kontakty osobiste są ograniczone i w konsekwencji do zbliżeń nie dochodzi.”
Mniej rzeczywistych kontaktów na rzecz cyfrowego życia to nie jedyna przyczyna tych wyników badań. Szefowa badań profesor Twenge podkreśla także, że:
To pokolenie wysoko ceni sobie bezpieczeństwo. Ma to odzwierciedlenie nawet w mniejszej konsumpcji alkoholu i tym, że przebywając na uniwersyteckim kampusie, wybierają bezpieczniejsze miejsca. To generacja, która jest wręcz uczulona na ryzyko, co skutkuje również innym modelem zachowań seksualnych.
Wniosek z tego jest jeden: nowe pokolenie jest znacznie bardziej ascetyczne niż nawet nasi dziadkowie! Nie tylko w relacjach działają bardziej zachowawczo, ale także w pracy, czy podjęciu samodzielnego życia.
Czas pokaże, jak takie zachowanie i nawyki przełożą się na trwałe relacje i dorosłe życie tych osób. Pewne jest jedno: w Polsce od dłuższego czasu panuje niż demograficzny i taka sytuacja nie polepsza przyszłości naszego kraju. I nie pomogą w sytuacji żadne programy rządowe. Dzisiejsza młodzież jest po prostu zupełnie inna niż my.