Czy małe piersi to duży problem

Jednym z atutów kobiecego ciała są piersi. Jak wiadomo kobiety są posiadaczkami różnego rozmiaru piersi. Czy mały biust powinien być powodem ich kompleksów?

Trochę anatomii

Piersi mogą być opadające lub sterczące. Mogą być rozsunięte na boki lub położone blisko siebie. Symetryczne albo asymetryczne. Małe bądź duże. To jaki rozmiar biustu ma kobieta jest cechą indywidualną. Wpływają na to czynniki genetyczne, osobnicze oraz środowiskowe. Piersi są symbolem powabu, seksualności, zmysłowości oraz macierzyństwa. Są jedną podstawowych sfer erogennych. Część kobiet odsłania biust, a część świadomie go zasłania. Podstawową rolę kobiecego biustu jest wykarmienie potomstwa, a z punktu widzenia medycyny, każda pierś, która wytwarza mleko podczas laktacji jest zdrowa i prawidłowa. Niestety często zbyt mały lub zbyt duży biust jest przyczyną zmartwień, co za tym idzie kompleksów i niskiej samooceny wielu pań.

Małe piersi – duży problem

Piersi powinny być przede wszystkim jędrne i zdrowe. Ich wielkość powinna pasować do całej sylwetki. Wiele kobiet chciałaby mieć czy oddychać. Niestety w tym aspekcie natura nie jest sprawiedliwa. Z łatwością można zauważyć, że jeśli w kobiecym ciele znajduje się więcej tłuszczu tym większe ma piersi. Najłatwiej to zauważyć podczas odchudzania, kiedy to widoczny jest ubytek tkanki tłuszczowej wraz ze zmniejszeniem rozmiaru biustu. W drugą stronę nie jest to już takie łatwe, gdyż tłuszcz najpierw odkłada się w okolicach ud, pośladków, bioder i brzucha. Jesteśmy zalewane zdjęciami kobiet z dużymi biustami, które uznawane są za symbol atrakcyjności i seksu. Takie działania mogą przyczyniać się do gorszego samopoczucia kobiet z mniejszym biustem. Natomiast badania pokazują, że najbardziej atrakcyjne są piersi średnich rozmiarów. Najważniejszymi czynnikami były jędrność i kształt piersi. Czasami zdarzają się takie sytuacje, że kompleks małego biustu pojawia się na przykład po sytuacji gdzie zostałyśmy urażone. Kompleksy siedzą w głowie. To my same je  tworzymy i wmawiamy sobie, że jesteśmy gorsze z jakiś powodów. Mały biust nie jest czymś gorszym, nie jest ubytkiem. W przypadku dręczącego nas kompleksu mamy dwa wyjścia: zaakceptowanie faktu, że nasz biust jest tego rozmiaru i polubimy nasze ciało albo poddamy się operacji powiększenia piersi. Mały biust nie jest powodem tego, że kobieta jest nieatrakcyjna, że partner zostawia ją dla innej, to niska samoocena i zadręczanie siebie oraz własnego partnera są przyczyną takiego zachowania. Małe też jest piękne i nie musi być powodem problemów. Pamiętajmy o jednym – o kobiecej atrakcyjności nie decyduje tylko wygląd zewnętrzny, ale również piękny uśmiech, osobowość oraz inteligencja.